Dzisiaj chciałbym się zająć problemem osób, którym na czas postępowania o ustanowienie ich rodziną zastępczą sąd opiekuńczy powierzył pieczę nad małoletnim. Zasadniczo osoby te nie spełniają wymagań w zakresie ukończenia szkolenia organizowanego przez organizatora rodzinnej pieczy zastępczej lub prowadzonego przez ośrodek adopcyjny, o którym mowa w art. 44 ustawy z dnia 09 czerwca 2011 roku o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (t.j. Dz. U. z 2015 r. poz. 332) . W modelowym rozwiązaniu sąd ten powinien, na odpowiedni wniosek kandydatów na rodziców adopcyjnych, ustanowić ich tzw. tymczasową rodziną zastępczą, o której mowa w art. 109 § 2 pkt 5 krio i art. 112(5) krio. Takie powierzenie może trwać maksymalnie 6 miesięcy. Jednakże zdarzają się przypadki, że sądy opiekuńcze pozostawiają orzeczenie o powierzeniu bieżącej pieczy bądź inne równoważne, nie ustanawiając jednak tymczasowej rodziny zastępczej, co powoduje komplikacje związane z przyznaniem świadczenia dla rodziny zastępczej, o którym mowa w art. 80 ust. 1 ustawy.
W takim przypadku wniosek należy bezwzględnie złożyć do powiatowego centrum pomocy rodzinie właściwym ze względu na miejsce zamieszkania i oczekiwać na decyzję. Zgodnie bowiem z prezentowanym powszechnie w sądownictwie administracyjnym poglądem, każde orzeczenie sądu, w wyniku którego następuje powierzenie realizacji funkcji opiekuńczych i wychowawczych nad małoletnim, mające charakter powierzenia pieczy zastępczej, może uprawniać do uznania, że rodzinie powierzono tymczasowo pełnienie funkcji rodziny zastępczej w rozumieniu art. 90 ustawy, co stanowiłoby podstawę przyznania świadczeń, o których mowa w art. 80 ust. 1 pkt 1 ustawy [orzeczenie z dnia 18 września 2014 roku sygn. akt IV SA/Gl 709/13]. Tym samym jeśli całokształt okoliczności wskazuje na to, że faktycznie zostało powierzone pełnienie funkcji rodziny zastępczej, nawet jeśli w orzeczeniu sądu opiekuńczego brak jest explicite takiego sformułowania, to stanowi to podstawę do żądania przyznania świadczenia. Należy jednakże mieć na uwadze i to, że każda sprawa oceniana jest jednak indywidualnie a w polskim systemie prawnym brak szczególnej mocy precedensów sądowych, skutkiem czego może się okazać koniecznym przejście całej ścieżki administracyjnej (decyzja, odwołanie) oraz sądowo administracyjnej – przynajmniej do etapu skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Stąd też można zawsze rozważyć skorzystanie z pomocy fachowca, jakim jest radca prawny.